Timo93
Problemy z włącznikiem świateł hamowania BMW X5, szybka naprawa i przewodnik po kosztach
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
Timo93 (Autor)
Tak, miałem ten sam problem z moim X5! Twoje objawy brzmią dokładnie tak samo, jak to, przez co ja przeszedłem. Wymienili mi też przełącznik świateł stopu i działało jak marzenie. Nie pamiętam jednak dokładnie, ile za to zapłaciłem, czy pamiętasz koszt naprawy? Czy coś jeszcze poszło nie tak od czasu, gdy to naprawiłeś? Po prostu jestem ciekaw, ponieważ czasami te elektryczne gremliny mogą być związane z innymi problemami. Patrząc wstecz, jestem naprawdę zadowolony, że szybko to naprawiłem. Od tamtej pory wszystko szło gładko, ale zawsze miło usłyszeć doświadczenia innych osób z takimi naprawami.
(Przetłumaczone z Angielski)
StefPete
Cześć! Miło znów usłyszeć od Ciebie o problemie ze światłem hamowania! Właściwie, zabawna historia, okazało się, że nie musiałem wydawać nic. Kiedy wróciłem do mechanika, odkryli, że to tylko błąd mechaniczny. Pedał hamulca nie zwalniał całkowicie z powodu jakiejś gumowej maty. Wyregulowali położenie maty i przełącznik zaczął działać idealnie. Mówiąc o uldze! Od tego czasu nie było żadnych problemów z elektrycznością. Światła hamowania działały bez zarzutu, a komunikat ostrzegawczy nigdy nie powrócił. Niesamowite, jak coś tak prostego mogło powodować takie zmartwienie, prawda? Naprawdę cieszę się, że to sprawdziłem, nawet jeśli to była tylko podstawowa naprawa, nie warto ryzykować jazdy z wadliwymi światłami hamowania. Wiele z tych BMW ma podobne dziwactwa, ale kiedy już je rozgryziesz, to są solidne samochody. Jak powiedziałem wcześniej, jeśli ktoś inny natknie się na to, zdecydowanie sprawdź to, ale nie panikuj, może to być coś super prostego, tak jak w moim przypadku!
(Przetłumaczone z Angielski)
Timo93 (Autor)
Dzięki za podzielenie się tym! Chciałbym, żeby moja naprawa była tak prosta z gumową matą. Musiałem zapłacić za nowy przełącznik u mojego mechanika, ale szczerze mówiąc, nie było tak źle. Co zabawne, po sfrustrowaniu się moim zwykłym mechanikiem wypróbowałem nowy sklep, który specjalizuje się w europejskich samochodach. Facet był ze mną bardzo szczery, pokazał mi dokładnie, co było nie tak i naprawił to w około godzinę. O wiele lepsze doświadczenie niż w moim ostatnim sklepie, gdzie trzymali mnie w zawieszeniu przez cały dzień. Mam oko na rzeczy od czasu naprawy i jak powiedziałeś, nie pojawiają się już żadne elektryczne gremliny. Lampka ostrzegawcza pozostała wyłączona, a hamulce działają idealnie. Czasami trzeba po prostu znaleźć odpowiedniego mechanika, który wie, co robi! Jeszcze raz dziękuję za wszystkie uwagi. To naprawdę pomogło mi potwierdzić, że wykonałem właściwy telefon, szybko go sortując. Te BMW mogą mieć swoje dziwactwa, ale przynajmniej ten był prostą naprawą.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
StefPete
Kiedy miałem swoje BMW X3 3.0i z 2005 roku, miałem dokładnie to samo ostrzeżenie o światłach hamowania. Początkowo myślałem, że to tylko spalona żarówka, ale diagnostyka wykazała, że to rzeczywiście przełącznik świateł hamowania. Miałem wtedy podobne problemy z zaufaniem do warsztatów. Ostatnio w warsztacie odkryli, że przełącznik się zacinał i nie miał prawidłowego kontaktu po naciśnięciu pedału hamulca. To w zasadzie dość powszechny problem w tych modelach. Naprawa nie była poważna, wystarczyło wymienić i skalibrować przełącznik świateł hamowania. Objawy ustąpiły zaraz potem i już nie powróciły. To wcale nie jest poważna naprawa, ale ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa, ponieważ światła hamowania mogą nie działać prawidłowo. Upewnij się jednak, że osoba, która wykonuje naprawę, używa części OEM. Mój mechanik wspomniał, że przełączniki z rynku wtórnego mają tendencję do szybszego psucia się w tych BMW. Zdecydowanie szybko to sprawdź, jazda z uszkodzonymi światłami hamowania nie jest warta ryzyka.
(Przetłumaczone z Angielski)