BenjiLehmann
2010 Lexus IS: Utrzymujące się światło przed żarzeniem, awaria regeneracji filtra DPF i problemy z emisją dymu
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
BenjiLehmann (Autor)
Hej! Dzięki za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Z pewnością brzmi jak to, co dzieje się z moim IS. Nie miałem pojęcia, że może to być wiązka przewodów - to brzmi jak prawdziwy splątany bałagan! Z ciekawości, czy pamiętasz w przybliżeniu, ile ostatecznie wydałeś na naprawę u mechanika? I jeszcze jedno, czy doświadczyłeś jakichś powiązanych problemów, czy wszystko poszło gładko? Pozdrawiam z góry!
(Przetłumaczone z Angielski)
MatthiasL
Właśnie wygrzebałem rachunek z mojej skrytki. W tamtych czasach cały proces naprawy uszkodzonej wiązki przewodów rzeczywiście kosztował rękę i nogę, ale wiedząc, że mój samochód jest w bezpiecznych rękach, był wart każdego grosza. Koszt wyniósł mnie 395 €, ale hej, nie można wycenić bezpieczeństwa, prawda? Po tym, jak mechanik zadziałał swoją magią, problem ze świecami żarowymi został naprawiony i prawdę mówiąc, od tamtej pory ani razu nie poczułem zapachu spalonej gumy ani nie widziałem dodatkowego czarnego dymu wydobywającego się z tyłu mojego Lexusa. Mogę śmiało powiedzieć, że wszystko poszło gładko, a moja zaufana bestia z silnikiem wysokoprężnym od tamtej pory działa jak w zegarku. Więc nie trać nadziei! Wystarczy odrobina naprawy, a Twój Lexus wróci na drogę jak mistrz. Powodzenia!
(Przetłumaczone z Angielski)
BenjiLehmann (Autor)
Dzięki za szybką odpowiedź i podzielenie się swoimi doświadczeniami! 395,00 €, co? Nieco wyższa niż się spodziewałem, ale masz absolutną rację - nie można skąpić na bezpieczeństwie i długowieczności. Świetnie słyszeć, że Twój samochód był bezproblemowy po naprawie. Zdecydowanie mnie to uspokaja i trochę uspokaja. Udam się do garażu uzbrojony w tę nową wiedzę i zobaczę, jak potoczą się sprawy z moim Lexusem. Wielkie dzięki - naprawdę to doceniam! Trzymaj się dobrze i bezpiecznej jazdy.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
MatthiasL
Cześć! Miałem podobny problem z moim Lexusem IS z 2013 roku (również diesel) jakiś czas temu. Te same objawy - czarny dym, lampka kontrolna silnika, roboty. I tak jak w twoim przypadku, bezczelna kontrolka żarzenia miała romans z byciem włączonym. Twoja intuicja może mieć rację; rzeczywiście brzmi to jak problem ze świecą żarową. W moim przypadku winowajcą okazała się wiązka przewodów między jednostką sterującą żarzeniem a jednostką sterującą silnika, która wpadła w kłopoty. Wiem, brzmi jak niezły ból głowy! Oto, co zrobili mechanicy... Musieli odpiąć jednostkę sterującą żarzeniem (GCU) i jednostkę sterującą silnikiem (ECU), a następnie sprawdzić i wymienić wadliwą wiązkę. Następnie ponownie wszystko podłączyli i dla pewności przetestowali system od góry do dołu. To trochę trudna i solidna robota, której nie może wykonać żaden stary klucznik, jakiego znasz. Ogólnie rzecz biorąc, jest to poważny problem, jeśli nie zostanie rozwiązany, ponieważ może prowadzić do dalszych problemów z silnikiem w przyszłości, zwłaszcza jeśli uszkodzenie wiązki przewodów jest poważne. W moim przypadku było to większe wyzwanie ze względu na złożoność naprawy, ale po jej wykonaniu znów mruczała jak kotek. Mam nadzieję, że to pomoże! Wszystkiego najlepszego z Lexusem.
(Przetłumaczone z Angielski)