TimoPete
Zagadka świateł stopu w Land Roverze Defenderze. Potrzebna pomoc!
Lampka ostrzegawcza w prędkościomierzu pojazdu
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
Dzięki za podzielenie się doświadczeniem! To naprawdę pomocne wiedzieć, że w Twoim przypadku to był tylko czujnik prędkości koła. Wczoraj sprawdziłem swój i okazało się, że jest dość podobny do tego, co opisałeś, po prostu dużo nagromadzonego brudu wpływa na odczyty czujnika. Czy mógłbyś mi powiedzieć, ile mniej więcej zapłaciłeś za naprawę? Czy od tego czasu wszystko działało dobrze, czy zauważyłeś jakieś inne problemy związane z hamulcami?
(Przetłumaczone z Angielski)
Cześć ponownie! Cieszę się, że mogę Cię poinformować! Właściwie muszę poprawić moją wcześniejszą odpowiedź, chociaż początkowo myślałem, że to tylko czujnik prędkości koła, okazało się, że to bardziej skomplikowane. Mechanik stwierdził, że uszkodzona jest jednostka sterująca DSC/ABS, co zdarza się dość rzadko. Całkowity koszt naprawy wyniósł 1000,00 €, trochę drogo, ale warto dla bezpieczeństwa. Od czasu naprawy mój Discovery 3 działa idealnie, nie zapalają się już żadne kontrolki ostrzegawcze hamulców ani nie ma żadnych innych problemów z hamulcami. Jest super niezawodny, a hamulce działają dokładnie tak, jak powinny. To taka ulga, że wszystko zostało naprawione! Całkowicie rozumiem, że chcesz wiedzieć o długoterminowej niezawodności. Moja rada brzmi: kontroluj poziom płynu hamulcowego i regularnie sprawdzaj hamulce, żeby mieć pewność. Te Land Rovery to wytrzymałe pojazdy, ale konserwacja zapobiegawcza naprawdę się opłaca w dłuższej perspektywie. Daj mi znać, jeśli potrzebujesz innych informacji! Zawsze chętnie pomogę innym właścicielom Land Roverów.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dzięki za szczegółowe informacje! Chciałem się tylko podzielić, że moje doświadczenie okazało się o wiele lepsze niż się spodziewałem. W końcu zdobyłem się na odwagę, żeby odwiedzić mechanika, tym razem innego. Co zabawne, to był po prostu czujnik płynu hamulcowego, który się zepsuł z powodu brudu i korozji. Mechanik dokładnie go wyczyścił i wymienił uszkodzony czujnik. Kosztowało mnie to tylko około 200 dolców, co było taką ulgą po tym, jak martwiłem się, że to może być coś poważnego! Jeżdżę już od kilku tygodni i wszystko działa idealnie, nie ma już żadnych kontrolek ostrzegawczych! Mechanik pokazał mi również, jak samodzielnie sprawdzić poziom płynu hamulcowego, co było całkiem fajne. Zdecydowanie nauczyłem się, żeby nie zwlekać z tymi kontrolkami ostrzegawczymi, mimo że moje początkowe wahanie z mechanikami sprawiło, że trochę się ociągałem. Naprawdę doceniam pomoc wszystkich. Czasami najprostsze rozwiązanie jest tym właściwym! Dbaj o siebie!
(Przetłumaczone z Angielski)
Cześć! Miałem podobny problem z moim Land Roverem Discovery 3 Diesel z 2007 roku przy przebiegu około 145 tys. km. Zapaliła się kontrolka hamulca i początkowo myślałem, że to jednostka sterująca DSC/ABS. Sprawdziłem to w warsztacie i okazało się, że to po prostu uszkodzony czujnik prędkości koła. Jeden z czujników był pokryty pyłem hamulcowym i podawał nieprawidłowe odczyty do systemu. Naprawa była dość prosta, wyczyścili obudowę czujnika i wymienili zużyty czujnik. To wcale nie była poważna naprawa, o wiele prostsza niż wymiana całego modułu DSC/ABS, co rzadko jest rzeczywistym problemem. Radziłbym jednak jak najszybciej to sprawdzić, nawet jeśli to niewielki problem, jak mój, nie chcesz ryzykować żadnych problemów z hamulcami. Po prostu upewnij się, że prawidłowo to zdiagnozują, zanim wymienią jakiekolwiek drogie części. Powodzenia!
(Przetłumaczone z Angielski)