100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

charlessky38

Wadliwe czujniki TPMS plagą Volkswagena Passata mimo dobrych opon

Mój hybrydowy Passat wyświetla problem z TPMS z ciągłymi ostrzeżeniami o niskim ciśnieniu w oponach, mimo że sprawdziłem i prawidłowo napompowałem wszystkie opony. Prędkościomierz wyświetla komunikat o błędzie, a narzędzie diagnostyczne pokazuje zapisany kod błędu. Czy ktoś miał podobne problemy z czujnikami ciśnienia w oponach w swoim Passacie z 2018 roku? Samochód ma około 93 000 km i chcę uniknąć przekroczenia opłat w warsztacie po poprzednim złym doświadczeniu. Potrzebuję porady, co to może być i orientacyjnych kosztów naprawy.

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

JudyWolfRider

Problem z TPMS, który opisujesz, zgadza się z tym, co spotkałem w moim hybrydowym VW Golfie GTE z 2015 roku. Ciągłe ostrzeżenia o niskim ciśnieniu w oponach, pomimo prawidłowego ciśnienia, często wskazują na zawodne baterie czujników TPMS. Po wielokrotnym sprawdzeniu prawidłowego ciśnienia w oponach manometrem, uporczywe ostrzeżenia wskazywały na problemy z czujnikami, a nie na rzeczywiste problemy z oponami. Diagnostyka potwierdziła wadliwe czujniki TPMS, które zwykle zaczynają zawodzić w okolicach 90000-100000 km, gdy ich baterie się wyczerpują. Naprawa wymaga wymiany czujników w zaworach powietrza we wszystkich czterech kołach. Każdy czujnik komunikuje się niezależnie z systemem komputerowym samochodu. Kiedy jeden zawodzi, wywołuje błędy TPMS w całym systemie i komunikaty na prędkościomierzu. Nie jest to poważna usterka mechaniczna, dotyczy jedynie systemu monitorowania. Jednak jazda bez działającego TPMS oznacza utratę korzyści bezpieczeństwa płynącej z automatycznego wykrywania niskiego ciśnienia w oponach. Naprawa obejmuje: Demontaż wszystkich opon, Montaż nowych czujników TPMS, Programowanie czujników w celu komunikacji z samochodem, Profesjonalne wyważanie opon. Rozważ wymianę wszystkich czujników jednocześnie, ponieważ inne prawdopodobnie wkrótce ulegną awarii ze względu na ich wiek i przebieg. Większość warsztatów może wykonać tę naprawę w ciągu 2-3 godzin.

(Przetłumaczone z Angielski)

charlessky38 (Autor)

Dzięki za tak szczegółowe wyjaśnienie, naprawdę zgadza się z tym, czego doświadczyłem. Mój VW Passat miał dokładnie takie same ostrzeżenia o niskim ciśnieniu w oponach, pojawiające się znikąd. Po wymianie czujników TPMS system monitorowania ciśnienia w oponach działa ponownie idealnie. Szybkie pytanie, czy pamiętasz mniej więcej ile zapłaciłeś za pełną naprawę TPMS? W moim przypadku suma wyniosła około 400€, wliczając części i robociznę, ale ceny wydają się dość zróżnicowane. Jestem też ciekaw, czy miałeś jakieś problemy z zaworami powietrza lub ciśnieniem w oponach od czasu naprawy?

(Przetłumaczone z Angielski)

JudyWolfRider

Po przeglądzie mojego Golfa GTE w zeszłym miesiącu, system kontroli ciśnienia w oponach działa ponownie bez zarzutu. Naprawa kosztowała łącznie 280€, co obejmowało wymianę wadliwej baterii w czujniku i jego programowanie. Wydaje się to lepszą ofertą niż 400€, które pan zapłacił, chociaż ceny różnią się między warsztatami. Dobra wiadomość jest taka, że od naprawy usterki czujnika, system jest całkowicie niezawodny. Koniec z nietypowymi ostrzeżeniami o niskim ciśnieniu w oponach lub fałszywymi odczytami ciśnienia. Regularne sprawdzanie ciśnienia w oponach pokazuje, że wszystko utrzymuje się na odpowiednim poziomie. Działający system TPMS zapewnia zdecydowanie spokój ducha, szczególnie w przypadku wykrywania rzeczywistych sytuacji niskiego ciśnienia w oponach, zanim staną się one problemem. Inwestycja opłaciła się, aby przywrócić tę ważną funkcję bezpieczeństwa i wyeliminować te irytujące fałszywe ostrzeżenia. Jeśli ktoś inny napotka podobne problemy z TPMS w okolicach 90 000 km, sprawdzenie baterii w czujnikach powinno być pierwszym krokiem, zanim założy się poważniejsze problemy z oponami.

(Przetłumaczone z Angielski)

charlessky38 (Autor)

Dzięki za pomocne rady. Chciałem podzielić się przebiegiem naprawy. Po otrzymaniu rekomendacji stąd, zawiozłem swojego Passata do certyfikowanego warsztatu specjalizującego się w problemach z TPMS. Mechanik od razu potwierdził wadliwe czujniki za pomocą narzędzi diagnostycznych. Jak wielu sugerowało, wszystkie cztery czujniki w zaworach powietrza wymagały wymiany ze względu na rozładowane baterie. Odczyty ciśnienia w oponach były w rzeczywistości prawidłowe po sprawdzeniu za pomocą ręcznego manometru, co potwierdzało, że problem dotyczył wyłącznie czujników. Cała naprawa trwała około 2 godzin. Zdemontowali opony, zamontowali nowe czujniki TPMS i prawidłowo skalibrowali system. Całkowity koszt wyniósł 400€, co obejmowało części i robociznę. Chociaż nie jest to tanio, to mniej niż kwota podana przez serwis. Minęły trzy tygodnie od naprawy, a monitorowanie ciśnienia w oponach działa idealnie. Nie ma już fałszywych ostrzeżeń ani komunikatów o błędach. Regularne sprawdzanie opon pokazuje spójne odczyty między wyświetlaczem na desce rozdzielczej a pomiarami za pomocą ręcznego manometru. Bardzo się cieszę, że najpierw spytałem tutaj, pomogło mi to zrozumieć problem i uniknąć przeplaty. Teraz wiem, że należy spodziewać się wymiany czujników TPMS około 90 000 km jako konserwacji zapobiegawczej.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: