helmutblaze1
Utrata mocy i świst w silniku Diesla Mini Cabrio
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
helmutblaze1 (Autor)
Ciekawe. Wspomniałeś o problemie z siłownikiem turbo w Twoim Peugeocie. Czy doświadczyłeś również jakichś gwizdów lub gaśnięcia na biegu jałowym? I czy udało Ci się to naprawić samemu, czy musiałeś oddać samochód do warsztatu?
(Przetłumaczone z Angielski)
vincentlehmann43
Tak, gwizdanie i syczenie zdecydowanie były częścią symfonii horrorów! Zacinanie się nie było dla mnie dużym problemem, ale nieregularne obroty biegu jałowego były zauważalne. Sam spróbowałem kilku rzeczy, ale szczerze mówiąc, bawienie się zaworem aktuatora turbosprężarki bez odpowiednich narzędzi i wiedzy może być ryzykowne. Poleciłbym przekazanie tego mechanikowi. Będzie mógł prawidłowo zdiagnozować problem i wymienić zawór sterowania doładowaniem, jeśli zajdzie taka potrzeba. Może zaoszczędzić ci większego bólu głowy w przyszłości. Powodzenia!
(Przetłumaczone z Angielski)
helmutblaze1 (Autor)
Chciałem tylko dać znać, co i jak. To rzeczywiście był siłownik ciśnienia doładowania. Został wymieniony, a Mini wróciło do swojej dawnej formy. Świst zniknął, moc została przywrócona i zgasła kontrolka "Check Engine". Kosztowało mnie to około 250€, co było zgodne z moimi oczekiwaniami. Jeszcze raz dziękuję za pomoc!
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
vincentlehmann43
Wow, brzmi to na prawdziwy ból głowy! Miałem podobny problem ze swoim starym Peugeotem – wiem, zupełnie inna bestia – ale objawy były złowieszczo podobne. Kontrolka "Check engine", tryb awaryjny, cała ta otoczka. Okazało się, że to siłownik turbiny. Czy było jakieś dziwne dźwięki? Kiedy turbodoładowanie włącza się, czy słychać głośne syczenie podczas przyspieszania?
(Przetłumaczone z Angielski)