100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

MeyerManiac

Problemy z paliwem w Freelanderze: czarny dym i nierówna praca

Cześć wszystkim! Mój Freelander 2.0L benzyna z 2000 roku przyprawia mnie o ból głowy. Czarny dym podczas przyspieszania, silnik gaśnie i pracuje bardzo nierówno z ciągłym szarpaniem. Ostatnio zauważyłem też straszne zużycie paliwa i czasami gaśnie na biegu jałowym. Świeci się kontrolka check engine i czuć silny zapach spalin. Podejrzewam, że winowajcą może być regulator objętości paliwa. Czy ktoś miał podobne objawy i udało mu się to naprawić? Chętnie dowiem się o Twoich doświadczeniach z naprawą i o tym, jaki był rzeczywisty problem. Dzięki!

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

MarkusVogelFan

Cześć! Mam tu pewne doświadczenie z samochodami. Miałem bardzo podobny problem z moim Land Roverem Discovery z 2002 roku z silnikiem benzynowym 2.0L. Objawy, które opisujesz, brzmią dokładnie tak samo, jak to, przez co ja przeszedłem, czarny dym, nierówna praca i te irytujące nietypowe gaśnięcia. Mój problem okazał się być wadliwą pompą wysokiego ciśnienia. Naprawa kosztowała mnie około 1510 euro w warsztacie mojego zaufanego mechanika, ale naprawiła wszystko całkowicie. Zużycie paliwa wróciło do normy, a wszystkie te paskudne objawy zniknęły. Zanim jednak wyciągniemy wnioski, czy mógłbyś się podzielić: Czy skanowałeś kody błędów? Kiedy ostatnio wymieniałeś filtr paliwa? Czy zdarza się to częściej, gdy silnik jest zimny czy ciepły? Freelander może być trudny, ale znajomość tych szczegółów pomoże zawęzić zakres. Daj mi znać, a podzielę się bardziej szczegółowymi wskazówkami, na co zwrócić uwagę!

(Przetłumaczone z Angielski)

MeyerManiac (Autor)

Dziękuję za szczegółową odpowiedź! Mój Freelander ma 88157 km na liczniku, a serwisowałem go dopiero w zeszłym miesiącu. Przeskanowałem kody błędów, pokazując P0171 (System Too Lean) i P0172 (System Too Rich). Problem wydaje się być poważniejszy, gdy silnik jest ciepły, szczególnie po około 15-20 minutach jazdy. Filtr paliwa został wymieniony podczas serwisu, ale problemy pozostały. To, co wspomniałeś o pompie wysokiego ciśnienia, jest interesujące, czy zauważyłeś jakieś szczególne dźwięki, zanim twoja się zepsuła? Słyszę też ciche wycie, o którym prawdopodobnie powinienem wspomnieć w pierwszym poście. Chyba zabiorę go na sprawdzenie pompy na podstawie twojego doświadczenia. Czy zauważyłeś jakieś znaki ostrzegawcze, zanim całkowicie się zepsuła?

(Przetłumaczone z Angielski)

MarkusVogelFan

Cześć znowu! Miło usłyszeć od Ciebie. Brzmi aż za znajomo, mój Discovery miał dokładnie te same kody, zanim wszystko poszło źle. Ten wyjący dźwięk, o którym wspomniałeś? To naprawdę przykuło moją uwagę, ponieważ był to ten sam objaw, który miałem, zanim moja pompa całkowicie się zepsuła. W moim przypadku wycie stawało się głośniejsze przez około dwa tygodnie, szczególnie podczas przyspieszania. Zaczęło się jako subtelne wycie, ale stało się bardziej słyszalne. Pewnego dnia, jadąc do domu, samochód po prostu rzucił się na kompletny atak złości, szarpiąc, dymiąc, wszystko. Wcale nie jest zabawne! Ponieważ wspomniałeś, że Twój Freelander ma podobny przebieg, co mój Discovery (mój miał około 85 000 km, kiedy to się stało), a te identyczne kody błędów, jestem jeszcze bardziej przekonany, że to pompa. Fakt, że jest gorzej, gdy jest ciepło, również dokładnie pasuje do mojego doświadczenia. Szybka wskazówka, zanim wymienisz pompę, warto sprawdzić ciśnienie paliwa. Mój mechanik pokazał mi, jak ciśnienie było wszędzie, kiedy go testowaliśmy. Oszczędziłbym sobie trochę bólu głowy, gdybym najpierw to sprawdził. Czy twój jęczący dźwięk staje się głośniejszy? To zwykle dobry wskaźnik tego, jak pilna może być naprawa. Nie czekaj jednak zbyt długo, przekonałem się o tym na własnej skórze, kiedy mój w końcu się poddał na środku niczego!

(Przetłumaczone z Angielski)

MeyerManiac (Autor)

Dzięki za dokładne wyjaśnienie! Tak, ten wyjący dźwięk zdecydowanie stał się bardziej słyszalny w ciągu ostatnich kilku dni. Jest szczególnie głośny podczas przyspieszania, tak jak opisałeś. Naprawdę dobrze jest poznać Twoje doświadczenia z Discovery, wygląda na to, że nasze problemy są prawie identyczne. Wiesz, co jest zabawne? Jeszcze wczoraj, jadąc do sklepu, mój Freelander zrobił dokładnie to, o czym wspomniałeś, pełen atak złości z szarpaniem i czarnym dymem. Prawie dostałem zawału serca! Zdecydowanie najpierw sprawdzę ciśnienie paliwa, zanim od razu zabiorę się za wymianę pompy. Lepiej być pewnym niż żałować, prawda? Teraz trochę się martwię, że całkowicie się zepsuje, tak jak Twój. Chyba jutro umówię się z mechanikiem jako pierwszą rzeczą. Nie mam ochoty utknąć gdzieś z martwym silnikiem! Naprawdę doceniam, że podzieliłeś się swoim doświadczeniem, dało mi to o wiele jaśniejszy obraz tego, z czym mam do czynienia. Oby naprawa nie kosztowała mnie zbyt wiele, ale przynajmniej teraz mam lepsze pojęcie, czego się spodziewać. Jeszcze raz dziękuję za całą pomoc!

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: