MatthiasN
Poszukiwanie rozwiązań dla zamarzniętych dysz rozpylających w Peugeot Ion 2013
Zamarznięte dysze rozpylające
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
Hej, dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami z Peugeot 308, to naprawdę przydatne! Chyba umówię się na wizytę w warsztacie, aby uniknąć kolejnych bólów głowy w przyszłości. Tylko ciekawe, czy pamiętasz, ile ostatecznie zapłaciłeś za naprawę? I czy od czasu naprawy pojawiło się coś jeszcze? Zawsze staram się przewidzieć wszelkie potencjalne problemy. Jeszcze raz dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Cieszę się, że moje doświadczenie okazało się przydatne. Jeśli chodzi o koszty, musiałem wydać 155 euro, aby naprawić problem z połączeniem kablowym - mówię ci, trochę zabolało, ale przynajmniej udało się to naprawić. Od tego czasu pojawiła się ta nieznośna awaria podgrzewacza dysz rozpylających, o której wspomniałem wcześniej, ale po dostarczeniu go do sklepu wszystko jest już w porządku - piękno działa dobrze nawet w najbardziej mroźne poranki, koniec z zamarzniętymi dyszami rozpylającymi dla mnie. Poza tym mój stary Peugeot działał jak marzenie, naprawdę. Nie spotkały mnie żadne inne niespodzianki. Myślę, że jak na starszy model radzi sobie całkiem nieźle. Trzymam kciuki, żeby tak zostało. Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Wspaniale słyszeć, że twój Peugeot działa teraz jak marzenie! Muszę przyznać, że znajomość kwoty jest zdecydowanie bardzo pomocna, aby nie dać się oszukać w warsztacie. I z ulgą dowiaduję się, że problem z dyszą rozpylającą również został doskonale rozwiązany. Daje mi to nadzieję i zaczynam się znacznie mniej martwić o moje. Twoje wskazówki były naprawdę uspokajające. Natychmiast umówię się na spotkanie z mechanikiem i załatwię tę sprawę. Wielkie dzięki! Bardzo mi pomogłeś. Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Cześć! Zabawne, że o tym wspomniałeś, ponieważ nie tak dawno miałem podobny problem z moim Peugeotem 308 z 2010 roku. Okazało się, że uszkodzone jest połączenie kablowe - zaufaj mi, nie chcesz, aby ten problem stał się większy niż powinien. Musiałem zabrać go do warsztatu, aby go naprawić, a to nie był piknik. Najtrudniejsza okazała się nie tyle wymiana uszkodzonego kabla, choć to też jest problem. Chodzi o zidentyfikowanie problemu od razu. Musisz najpierw upewnić się, że to kabel działa, a nie jakiś inny system. Pewnym sposobem na to było, gdy temperatura mojego samochodu zaczęła się wahać. Nie nazwałbym tego super poważnym problemem, ale z drugiej strony nie jest to też taki, na którym można spać. Zbyt długie pozostawienie tego bez kontroli może prowadzić do innych, bardziej skomplikowanych problemów. Jest to rodzaj problemu, który zaczyna się od drobnostki, ale kończy się poważną niedogodnością. Dlatego zdecydowanie zalecam jak najszybsze uporządkowanie tego problemu, aby nie pozostać w zawieszeniu. Ale hej, nie stresuj się, te samochody są solidne i wytrzymują próbę czasu. Mój 308 wciąż mruczy po tych wszystkich latach. Wszystkiego najlepszego!
(Przetłumaczone z Angielski)