Nissan RNessa 2000: Problemy z alarmem i słabym akumulatorem wśród właścicieli

Hej, zabawne, że o tym wspominasz, miałem podobną sytuację z moim Nissanem Almera z 1997 roku nie tak dawno temu. Mój alarm włączał się losowo, a także zauważyłem, że silnik działał nieco słabo podczas rozruchu. Rozejrzałem się, w końcu zorientowałem się, że rzeczywiście jest to związane z systemem antykradzieżowym. Okazało się, że system alarmowy został nieprawidłowo zakodowany, aby aktywować blokadę optyczną. Wiem, że brzmi to trochę skomplikowanie, ale zasadniczo wyobraź sobie, że alarm i mechanizm blokujący samochodu są nieco niezsynchronizowane. Zabrałem go do lokalnego warsztatu, gdzie dokonano pełnego przekodowania systemu alarmowego, w zasadzie kazano mu dobrze współgrać z resztą systemów samochodu. Sprawdzili również akumulator, na wypadek gdyby był słabszy, ale na szczęście nie było to problemem. Nie była to szybka naprawa, w rzeczywistości był to dość poważny problem, ponieważ zakłócał układ elektryczny samochodu, a to może powodować cały szereg problemów, jeśli nie zostanie rozwiązany. Ważne jest, aby jak najszybciej to naprawić. Po naprawie wszystko poszło gładko. Tak więc, trzymaj się tam, kiedy twój mechanik to naprawi, powinieneś być dobry jak złoto. Dzięki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

Wspaniale słyszeć, że poradziłeś sobie z tym problemem ze swoją Almerą. Brzmi dość skomplikowanie, ale udało się! To spora ulga wiedzieć, że nie jest to odosobniony problem. Szybkie pytanie, czy pamiętasz rachunki z warsztatu? Chcę mieć przybliżony obraz szkód, jakie mogę mieć w portfelu. I tylko sprawdzam, czy Twoja Almera miała podobne problemy lub inne nieprzewidziane kwestie od czasu naprawy? Dzięki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

Cześć! Tak, uporanie się z tym problemem było trochę trudne, ale całkowicie tego warte. Jeśli chodzi o rachunek za warsztat, to jeśli dobrze pamiętam, ponowne zakodowanie systemu alarmowego kosztowało mnie około 45 euro. Może to brzmieć trochę drogo jak na tak specyficzną kwestię, ale uwierz mi, posiadanie alarmu, który nie powoduje już losowego zamieszania, a co ważniejsze, nie psuje zamka optycznego, było ceną, którą byłem gotów zapłacić! Od czasu naprawy wszystko poszło gładko, na szczęście nie ma już żadnych niemiłych niespodzianek. Tak więc, trochę szczypta dla portfela, ale całkowicie tego warta dla spokoju ducha. Mam nadzieję, że naprawa R'Nessy okaże się równie owocna! Dzięki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

Doceniam podział! Tak, 45 € trochę szczypie portfel, ale uważam, że spokój ducha jest wart każdego grosza. Byliście naprawdę pomocni - czuję się znacznie mniej zaniepokojony powrotem do mechanika. Do licha, może tym razem będę dla niego trudnym klientem, haha. Będę informować o postępach. Dzięki za spostrzeżenia i wspólne doświadczenia - to właśnie sprawia, że ta społeczność jest tak wyjątkowa! Wszystkiego najlepszego z Almerą!

(Przetłumaczone z Niemiecki)