100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

gerhardhahn2

Koszty wymiany i naprawy czujnika O2

Mój Up z 2015 roku zaczął wyświetlać kontrolkę silnika, a poza tym zauważyłem, że ostatnio zużycie paliwa znacznie wzrosło. Diagnostyka wykazała błąd związany z sondą lambda. Czy ktoś miał do czynienia z uszkodzoną sondą lambda w swoim Upie? Samochód ma około 35000 km i jeździ na benzynie. Chcę wiedzieć, jakich kosztów naprawy się spodziewać i czy warto udać się do specjalisty, a nie do dealera po nieudanych doświadczeniach z nimi. Wszelkie porady mile widziane.

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

tobiaswagner1

W zeszłym miesiącu miałem podobne problemy z czujnikiem O2 w Polo z 2012 roku. Zapaliła się kontrolka silnika, a zużycie paliwa znacznie spadło. Stosunek powietrza do paliwa był nieprawidłowy, co powodowało wyższe zużycie paliwa. Przyczyną był wadliwy kontakt czujnika samochodowego. Przewód elektryczny łączący czujnik O2 był przetarty, co powodowało sporadyczne problemy z kontaktem. Jest to w rzeczywistości powszechne miejsce zużycia z powodu wibracji i ciepła silnika. Naprawa wymagała wymiany zarówno uszkodzonego okablowania, jak i samego czujnika O2. Jeśli problem pozostanie nierozwiązany, może to doprowadzić do uszkodzenia katalizatora, którego naprawa jest znacznie droższa. Regularne przeglądy samochodu mogłyby wykryć ten problem wcześniej, zanim okablowanie uległo pogorszeniu. W przypadku modelu Up proces naprawy powinien być podobny, ponieważ dzieli on wiele wspólnych elementów. Polecam renomowany niezależny warsztat specjalizujący się w naprawach samochodów VW. Zazwyczaj dysponują odpowiednimi narzędziami diagnostycznymi i wiedzą specjalistyczną w zakresie tych konkretnych problemów z czujnikami. Praca zajmuje około 2-3 godziny, gdy jest wykonywana prawidłowo, wliczając w to testowanie działania nowego czujnika i kasowanie kodów błędów.

(Przetłumaczone z Angielski)

gerhardhahn2 (Autor)

Bardzo doceniam Twoją szczegółową odpowiedź w sprawie czujnika O2. Mój problem z czujnikiem spalin okazał się dość podobny do tego, który opisałeś. Okablowanie również było uszkodzone, a mechanik wspomniał o tym samym problemie potencjalnych problemów z katalizatorem, gdyby to zostało nieusunięte. Jestem tylko ciekaw, czy pamiętasz mniej więcej ile zapłaciłeś za kompletną naprawę? Czy również Twoje zużycie paliwa wróciło do normy i czy doświadczyłeś jakichś innych problemów z układem wydechowym od czasu naprawy? Mój niezależny warsztat podał dość wysoką cenę, więc próbuję ocenić, czy jest to uzasadnione.

(Przetłumaczone z Angielski)

tobiaswagner1

Dzięki za pytanie o koszty. Po prawidłowej diagnozie, naprawa była prosta i kosztowała 95€ za naprawę połączenia kablowego z czujnikiem tlenu. Znacznie lepiej niż spodziewanie się wymiany całego czujnika. Od czasu naprawy, silnik pracuje idealnie, kontrolka „check engine” zgasła, a spalanie paliwa wróciło do normy. Stosunek powietrza do paliwa jest teraz prawidłowo regulowany dzięki sprawnemu czujnikowi. W ciągu kilku miesięcy od naprawy nie wystąpiły żadne inne problemy z układem wydechowym. Niezależny warsztat wykonał dobrą robotę, diagnozując problem jako jedynie problem z połączeniem, zamiast naciskać na niepotrzebną wymianę czujnika. Koszty utrzymania samochodu mogą się sumować, ale wykrycie problemów z okablowaniem na wczesnym etapie zazwyczaj oszczędza pieniądze w dłuższej perspektywie. Twoja wycena może być inna, jeśli podejrzewają, że potrzebujesz wymiany samego czujnika, a nie tylko naprawy okablowania, której ja potrzebowałem. Warto poprosić ich o sprawdzenie połączeń w pierwszej kolejności, ponieważ to może być prostsze rozwiązanie.

(Przetłumaczone z Angielski)

gerhardhahn2 (Autor)

Postępowałem zgodnie z Twoją radą i udałem się do niezależnego mechanika specjalizującego się w naprawach VW. Cieszę się, że to zrobiłem, ponieważ znaleźli dokładnie ten sam problem z okablowaniem, o którym wspomniałeś. Naprawa zajęła około 2 godzin i kosztowała łącznie 280€, w tym części i robociznę. Kontrolka silnika zgasła zaraz po naprawie połączenia czujnika tlenu. Najlepsze jest to, że moje zużycie paliwa wróciło do normy. Mechanik dokładnie wszystko wyjaśnił, a nawet pokazał mi zużyte okablowanie, które było przyczyną problemu. Jakież to ulga mieć to rozwiązane bez konieczności wymiany całego czujnika lub radzenia sobie z cenami dealera. Od czasu naprawy nie ma żadnych problemów, a samochód jeździ teraz idealnie. Prawidłowy stosunek powietrza do paliwa powoduje tak zauważalną różnicę w pracy silnika. Bardzo doceniam Twoją radę dotyczącą wyboru specjalistycznego warsztatu. Ich podejście diagnostyczne zdecydowanie zaoszczędziło mi pieniądze w porównaniu z tym, co sugerował dealer.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: