FelixS58
Koszmar DPF: Infiniti M buchający czarnym dymem i utrata mocy
Głośny wydech
Utrata mocy silnika
Błąd regeneracji filtra DPF
Czarny dym z układu wydechowego przy przyspieszaniu
Silny zapach spalin
Świeci się lampka kontrolna silnika
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami! To brzmi dokładnie jak to, przez co przechodzę. Po przeczytaniu tego rozważam zabranie mojego do dealera. Szybkie pytanie: czy pamiętasz mniej więcej, ile ostatecznie zapłaciłeś za całą naprawę? I czy od tego czasu wszystko działa płynnie, czy też pojawiły się jakieś inne problemy?
(Przetłumaczone z Angielski)
Cześć! Po naprawie mojego FX30d z 2010 roku mogę wreszcie przedstawić jasny obraz kosztów. W sumie wyszło 1550 € u dealera, tak, to nie było tanie, ale było całkowicie tego warte, aby zrobić to dobrze. DPF był wewnętrznie uszkodzony, tak jak wspomniałem wcześniej. Najlepszą wiadomością jest to, że od czasu naprawy wszystko działa jak marzenie! To irytujące ostrzeżenie o pozostałym przebiegu DPF, które ciągle się pojawiało? Teraz całkowicie zniknęło. Nie ma już czarnego dymu, moc wróciła do normy, a silnik mruczy tak, jak powinien. Od tego czasu przejechałem sporo kilometrów bez żadnych problemów. Patrząc wstecz, udanie się do dealera było zdecydowanie właściwą decyzją. Wiedzieli dokładnie, z czym mają do czynienia i naprawili to prawidłowo za pierwszym razem. Biorąc pod uwagę, jak podobne są twoje objawy do tego, czego doświadczyłem, powiedziałbym, że nie wahaj się i sprawdź to, zanim potencjalnie się pogorszy. Zaufaj mi, poczujesz różnicę po naprawie!
(Przetłumaczone z Angielski)
Chciałem tylko zaktualizować wszystkich, którzy skorzystali z Twojej rady i pojechali wczoraj do dealera Infiniti. co za różnica w porównaniu do mojego ostatniego mechanika! Zdiagnozowali to od razu i tak, mój DPF też został zastrzelony. Skończyło się na zapłaceniu około 1700 €, co trochę zabolało portfel, ale samochód znów działa jak nowy. Cały proces przebiegł całkiem sprawnie, samochód oddałem rano, a następnego popołudnia był już gotowy. Mechanik pokazał mi stary filtr DPF, który był w naprawdę złym stanie. Nic dziwnego, że miałem te wszystkie problemy! Po prostu zabrałem go na przejażdżkę i to tak, jakbym miał inny samochód. Nie ma już czarnego dymu, odzyskałem całą moc, a ta irytująca lampka ostrzegawcza w końcu zniknęła. Zapach spalin też jest teraz zupełnie normalny. Jeszcze raz dziękuję za popchnięcie mnie w stronę dealera. Mieliście rację, czasami warto zapłacić trochę więcej, aby wszystko zostało zrobione poprawnie za pierwszym razem. Naprawdę doceniam pomoc wszystkich w tej sprawie!
(Przetłumaczone z Angielski)
Miałem prawie identyczne problemy z moim Infiniti FX30d z 2010 roku w zeszłym roku. Objawy, które opisujesz, dokładnie pasują do tego, czego doświadczyłem czarny dym, spadek mocy i nieudane regeneracje. Okazało się, że mój filtr DPF był wewnętrznie uszkodzony, a nie tylko zatkany. Struktura plastra miodu wewnątrz była częściowo zapadnięta. Zabrałem go do dealera Infiniti po tym, jak dwa zwykłe warsztaty nie były w stanie prawidłowo go zdiagnozować. Musieli usunąć cały filtr DPF, aby go sprawdzić. Okazało się, że potrzebna jest kompletna wymiana DPF, a nie tylko czyszczenie. Uszkodzenie było dość poważne i mogło prowadzić do dalszych problemów z silnikiem, jeśli nie zostanie naprawione. Objawy te naprawdę nie powinny być ignorowane. Mój przypadek wymagał nowego filtra DPF wraz z nowymi czujnikami ciśnienia. Cała praca zajęła około 2 dni u dealera, ale od tego czasu działa idealnie. Nie ma już dymu, przywrócono pełną moc i brak świateł ostrzegawczych. Jeśli jesteś w pobliżu dealera Infiniti, polecam najpierw udać się tam, ponieważ regularnie zajmują się tymi konkretnymi systemami. System DPF jest dość złożony i wymaga odpowiednich narzędzi diagnostycznych do prawidłowej naprawy.
(Przetłumaczone z Angielski)