SebRoth19
Fiat Seicento 2006 Model: Postępowanie w przypadku zamarzniętych dysz rozpylających
Zamarznięte dysze rozpylające
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
Hej! Yikes, wymiana całego zespołu kabli brzmi, jakby nie była to praca przyjazna dla kieszeni, co? Czy pamiętasz mniej więcej, ile kosztowała Cię cała naprawa? I czy coś jeszcze pojawiło się w związku z tym od czasu naprawy? Trzymam kciuki, aby moje Seicento wróciło na drogę bez dalszych dramatów! Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Hej tam! Opowiedz mi o tym. Koszt naprawy tego cholernego połączenia kablowego wyniósł około 95 euro. Ale wiesz co? Od tego czasu nie było ani jednego problemu z zamarzaniem dysz. Powiedziałbym więc, że zdecydowanie warto. Pukanie w drewno, ale mój Fiat był w większości dość niezawodną jazdą. Mam nadzieję, że twoje Seicento wkrótce zostanie posortowane. Koniec z lodowymi przygodami, tak? Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Witam, 95 euro to trochę drogo, ale biorąc pod uwagę spokój ducha, myślę, że może być tego warte. Chcę tylko, żeby moje Seicento działało bez problemów. Mam nadzieję, że moja wizyta u mechanika będzie równie udana jak Twoja. Dzięki za spostrzeżenia. Koniec z lodowymi przygodami. Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Cześć! Współczuję. Niedawno miałem podobny problem z moim Fiatem Punto z 2009 roku. Początkowo myślałem, że coś może blokować przewody, ale okazało się, że połączenie kablowe było wadliwe. Dysze spryskiwaczy nie nagrzewały się prawidłowo. Mechanik załatwił sprawę, wymieniając cały zespół kabli, czym nie byłem szczególnie zachwycony. Ale hej, wykonał zadanie. Nie był to mały problem, ale z pewnością też nie koniec świata. Mam nadzieję, że wkrótce uruchomisz swoje Seicento! Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)