AMSteinFanatic
Doświadczenie z zamarzniętymi dyszami rozpylającymi w Skodzie Octavia 2016 na żądanie
Zamarznięte dysze rozpylające
(Przetłumaczone z Niemiecki)
5 komentarz(e)
HarKrueger
Oczywiście po wizycie w warsztacie problem z nagrzewaniem się dyszy rozpylającej zniknął. Bez zarzutu! Koszt naprawy samej wadliwej dyszy wyniósł 60 euro, więc zdecydowanie w ramach budżetu. A odpowiadając na drugie pytanie: od tego czasu moja Skoda Superb jeździ jak kociak i nie ma już żadnych problemów. Wygląda więc na to, że pracownicy warsztatu wykonali kawał dobrej roboty! Mam nadzieję, że to ci pomoże. Daj mi znać, jak Ci poszło!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
AMSteinFanatic (Autor)
Niech nasi mechanicy ci pomogą!
Chcesz dowiedzieć się więcej o swoim samochodzie?
Pobierz Carly Scanner i aplikację już teraz
Sprawdź aktualne oferty
Hej kolego, całkowicie cię rozumiem, miałem ten sam problem z moją Skodą Superb z 2013 r. Zeszłej zimy, po mroźnej nocy, moje dysze rozpylające również nie działały. Potem dowiedziałem się, że był problem z ogrzewaniem dysz. Następnie musiałem wymienić podgrzewacz dysz w warsztacie. Nie jest to mała część, ale po wymianie wszystko znów działało idealnie. Dość irytujące, ale ostatecznie ważne dla bezpieczeństwa, zwłaszcza zimą. Mam nadzieję, że to trochę pomoże.
(Przetłumaczone z Niemiecki)