RobLang92
Czarny dym i utrata mocy w Toyocie Hiace Diesel 2009: Potrzebne doświadczenie i porady
(Przetłumaczone z Niemiecki)
4 komentarz(e)
RobLang92 (Autor)
Hej! Twoje doświadczenie naprawdę nie wygląda na zabawne. I wygląda na to, że moje podejrzenia co do układu doładowania są słuszne. Prawie pomyślałem o warsztacie. Czy pamiętasz jeszcze, jak głęboko trzeba było sięgnąć do kieszeni, aby dokonać naprawy? A czy od tego czasu miałeś jakieś dalsze problemy, czy to był dopiero koniec trudności? Dziękuję za dobre rady, na pewno to sprawdzę! Serdeczne pozdrowienia!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
ChrisVog
Hej! Oczywiście, że pamiętam. Wydałem więc 1520 euro na naprawę regulatora ciśnienia doładowania, który był uszkodzony elektrycznie. Nie było to łatwe dla portfela, ale od tego czasu problem odchyleń w regulacji ciśnienia doładowania został rozwiązany i auto znów chodzi jak w zegarku. Od czasu tej naprawy nie mam już żadnych problemów. I szczerze, było warto. Lepiej udać się prawidłowo do warsztatu i zlecić naprawę problemu specjaliście, niż ciągle szukać półproduktów i ryzykować, że problem się pogorszy. Więc koniecznie to sprawdź, żeby wiedzieć, co się dzieje. Mam nadzieję, że się nie boisz – samochody mogą być drogie! Z wyrazami szacunku!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
RobLang92 (Autor)
Cześć! Wow, to niezłą sumę, którą musiałeś zapłacić. Ale dobrze wiedzieć, że później nie było już żadnych problemów. I masz rację, zdecydowanie lepiej to naprawić jak należy i nie szukać połowicznych rozwiązań. Naprawdę mi pomogłeś, dziękuję za Twój wkład. Skontaktuję się z najbliższym warsztatem i poproszę o sprawdzenie problemu. Trzymaj się i jeszcze raz dziękuję!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Dołącz do dyskusji już teraz:
ChrisVog
Cześć! Ach, to mi przypomina problem, który jakiś czas temu miałem z moją Toyotą Land Cruiser z 2006 roku. Miałem podobne wrażenie i masz rację, faktycznie uszkodzony był elektrycznie regulator ciśnienia doładowania. Oddałem samochód do warsztatu, ponieważ silnik nie pracował już prawidłowo, a samochód szarpał i wydawał dziwne dźwięki podczas przyspieszania. Następnie zdiagnozowali problem i ustalili, że przyczyną problemu jest siłownik ciśnienia doładowania. Szczerze mówiąc, to była poważna sprawa. Musieli zdemontować i wymienić całą jednostkę turbo, ponieważ kontrola ciśnienia doładowania nie działała prawidłowo, co doprowadziło do zwiększonego zużycia paliwa. Jeśli chodzi o czarny dym i gwizdanie, to właśnie stamtąd pochodziło. Jeżeli mogę dać Ci wskazówkę to po prostu jedź do warsztatu i oddaj do odczytania błędu. Doświadczenie pokazało, że nie można się pomylić. Problem ze sterowaniem ciśnieniem doładowania, jeśli rzeczywiście tak jest, warto zdecydowanie rozwiązać, aby nie narażać się na dalsze uszkodzenia komory silnika. Powodzenia! Mam nadzieję, że nie jest tak źle.
(Przetłumaczone z Niemiecki)