100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

WolfRider98

Czarny dym i utrata mocy w Citroenie C1 Diesel - poszukiwane doświadczenia i sugerowane rozwiązania

Cześć chłopaki, muszę zapytać o opinię w pewnej sprawie. Mój Citroen C1 Diesel z 2008 roku, który ma już prawie 95 000 kilometrów, robi w tej chwili niepokojące rzeczy. Czarny dym przy przyspieszaniu, świeci się kontrolka silnika, zauważalna utrata mocy i silnik pracuje nierówno. Zauważyłem również, że regeneracja DPF nie działa, a zużycie paliwa wzrosło. Nie miałem dobrego doświadczenia, kiedy ostatnio poszedłem do mechanika, więc pomyślałem, że zapytam tutaj, czy ktoś miał podobne doświadczenia. Podejrzewam, że ciśnienie różnicowe z filtra cząstek stałych może być zbyt niskie. Czy ktoś z Was miał kiedyś takie objawy w swoim pojeździe z silnikiem wysokoprężnym? Jeśli tak, co zrobiliście i jakie były wasze doświadczenia z mechanikiem? Z góry wielkie dzięki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

4 komentarz(e)

Schneid3r_Marco

Witam, miałem podobny problem w moim Citroenie C3 Diesel z 2005 roku. Miałem te same objawy co Ty, łącznie z czarnym dymem i kontrolką silnika. Po dokładnym zbadaniu okazało się, że filtr cząstek stałych (DPF) jest faktycznie uszkodzony. Regeneracja DPF przestała działać prawidłowo, co również spowodowało zwiększone zużycie i utratę mocy. Był to dość poważny problem i wymagał natychmiastowego rozwiązania, ponieważ zignorowanie go mogło spowodować poważne uszkodzenie pojazdu. Aby rozwiązać problem, należało usunąć DPF i wymienić go na nowy. Następnie mechanik ponownie sprawdził, czy sterownik silnika działa prawidłowo, aby uniknąć dalszych problemów. Trochę to kosztowało, ale w końcu udało się przywrócić samochód do stanu używalności. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​sugeruję pilną wizytę u mechanika, aby przyjrzał się bliżej. Nie jest to mały problem i im dłużej będziesz czekać, tym gorzej może być. Życzę powodzenia, mam nadzieję, że nie jest tak źle.

(Przetłumaczone z Niemiecki)

WolfRider98 (Autor)

Hej, dzięki za szczegółową odpowiedź. Wygląda na to, że jest to bardzo powszechna przypadłość w przypadku filtrów cząstek stałych w silnikach Diesla. Czy pamiętasz, ile kosztowała Cię cała procedura? I czy każdy warsztat może to zrobić, czy muszę jechać do specjalistycznego warsztatu Citroena? A czy pojawiły się później jakieś dodatkowe problemy, czy wszystko poszło gładko? Z góry dziękuję!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

Schneid3r_Marco

Witam, na pewno dobrze pamiętam koszty. Otóż za opanowanie problemu z filtrem cząstek stałych musiałem zapłacić 1550 euro. Zdecydowanie nie była to mała kwota, ale od tamtej pory samochód jeździ bez żadnych problemów. Pojechałem wtedy do normalnego warsztatu, więc niekoniecznie trzeba jechać do specjalistycznego warsztatu Citroena, o ile mechanik wie, co robi. Oczywiście zawsze dobrze jest, jeśli ma trochę więcej doświadczenia z dieslami. Po naprawie nie miałem już żadnych problemów, a dymiące spaliny również przeszły do historii. Ciśnienie różnicowe filtra cząstek stałych było zbyt niskie i zgodnie z podejrzeniami mechanik naprawił go i od tego czasu zużycie paliwa również wróciło do normy. Mam nadzieję, że u Ciebie też pójdzie gładko. Trzymamy kciuki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

WolfRider98 (Autor)

Hej, to brzmi drogo, ale jeśli dzięki temu samochód znów będzie działał sprawnie, to zdecydowanie jest tego warte. Chyba poszukam dobrego warsztatu w swojej okolicy. Mam nadzieję, że będę miał tyle samo szczęścia co Ty i nie pojawią się żadne dalsze problemy. Będę Cię na bieżąco informować. Jeszcze raz dziękuję za pomoc! Trzymam kciuki, żeby to tylko filtr cząstek stałych i wymiana przebiegła bezproblemowo. Do zobaczenia!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

Dołącz do dyskusji już teraz: