StefBau19
Awaria ogrzewacza płynu do spryskiwaczy Tiguan w zimie
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
StefBau19 (Autor)
Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem. Miałem ten sam problem z uszkodzoną grzałką w moim Tiguanie z 2019 roku. Po prawidłowej naprawie układ spryskiwaczy działa idealnie, nawet w temperaturach poniżej zera. Jazda zimą jest teraz znacznie lepsza, ponieważ wycieraczki i dysze spryskiwaczy działają zgodnie z przeznaczeniem. Ile Cię kosztowała naprawa? Zastanawiam się też, czy pojawiły się jakieś inne problemy elektryczne od czasu naprawy? Mój mechanik wspomniał o potencjalnych problemach z puszką bezpieczników z powodu wilgoci, ale na razie miałem szczęście.
(Przetłumaczone z Angielski)
stefanwolf4
Miło słyszeć, że naprawa grzałki spryskiwaczy zakończyła się sukcesem. Mój całkowity rachunek wyniósł 95€ za naprawę wadliwego połączenia w okablowaniu grzałki. Od czasu naprawy, wycieraczki i system spryskiwaczy działają bez zarzutu w każdych temperaturach. W ciągu ostatniego roku nie pojawiły się żadne inne problemy elektryczne. Początkowe obawy dotyczące wilgoci w skrzynce bezpieczników okazały się w moim przypadku bezpodstawne. Zatkane dysze i lampki ostrzegawcze były spowodowane wyłącznie uszkodzonym połączeniem grzałki. Prawidłowa naprawa zdecydowanie ułatwia jazdę zimą. Warto zainwestować w sprawne spryskiwacze, gdy są najbardziej potrzebne.
(Przetłumaczone z Angielski)
StefBau19 (Autor)
Wreszcie w zeszłym tygodniu wymieniłem silnik spryskiwaczy i grzałkę w renomowanym warsztacie. Rachunek wyniósł 320€, co obejmowało pełną kontrolę systemu i nowy wiązkę przewodów. Drożej niż się spodziewałem, ale warte każdego centa. Mechanik pokazał mi starą grzałkę, która była całkowicie skorodowana. Znalazł i naprawił również małą szczelinę w zbiorniczku płynu do spryskiwaczy, przez którą wilgoć dostawała się do połączeń elektrycznych. To wyjaśnia, dlaczego poprzednia naprawa nie była trwała. Grzałka spryskiwaczy działa teraz idealnie, testowałem ją dziś rano przy -2°C i strumień był silny i czysty. Nie ma już żadnych świateł ostrzegawczych na desce rozdzielczej. Bardzo się cieszę, że udało mi się to załatwić przed nadejściem prawdziwej zimy. To naprawdę niesamowite, jak duża różnica robią prawidłowo działające dysze spryskiwaczy dla bezpiecznej jazdy zimą. Powinienem był to naprawić porządnie za pierwszym razem, zamiast próbować tańszych, tymczasowych rozwiązań.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
stefanwolf4
Miałem ten sam problem w VW Passat TDI z 2016 roku. Element grzewczy w układzie spryskiwaczy płynu do szyb uległ awarii po wystąpieniu podobnych objawów: zapalenie się kontrolki ostrzegawczej i niesprawne dysze w chłodne dni. Główną przyczyną był uszkodzony przewód elektryczny podłączony do elementu grzewczego, który umożliwiał przedostawanie się wilgoci i powodował sporadyczne awarie. Mechanik najpierw próbował wymienić tylko bezpiecznik, ale problem powrócił w ciągu kilku tygodni. Prawidłową naprawą było uzyskanie dostępu do zespołu ogrzewania szyby za osłoną przedniego zderzaka. Cały przewód elektryczny wymagał wymiany, ponieważ korozja rozprzestrzeniła się na wtyczkę. Nie była to prosta wymiana typu „plug-and-play”, ponieważ wymagała częściowego demontażu przedniego zderzaka w celu uzyskania odpowiedniego dostępu. Jest to znany słaby punkt w konstrukcji układu spryskiwaczy. Chociaż nie jest to krytyczny problem bezpieczeństwa, pozostawienie go bez naprawy może prowadzić do całkowitej awarii układu spryskiwaczy i potencjalnego uszkodzenia innych elementów elektrycznych w skrzynce bezpieczników, jeśli wilgoć będzie nadal przedostawać się do układu. Naprawa powinna obejmować: sprawdzenie elementu grzewczego, sprawdzenie wszystkich połączeń elektrycznych, wymianę skorodowanych elementów, sprawdzenie przepływu płynu do spryskiwaczy, sprawdzenie związanych bezpieczników.
(Przetłumaczone z Angielski)